Dziwne. Nie zaglądałam tu od tak dawna.
I z chęcią zacznę szukać porządnych zdjęć, by móc zaczerpnąć inspirację do moje nowego arcydzieła ;)
(nie będzie łatwo!)
A właśnie, mam pytanie!
Czy bycie 'złym' jest takie fajne i nie wyrasta się z tego już w wieku 16-18 lat? Bo ja etap gdzie chciałam być
'złą dziewczynką' ominęłam i zastanawiam się czy innym to przejdzie jeśli nie mieli tyle szczęścia żeby w ogóle go nie przechodzić... cóż.
A, i słowa 'kocham Cie' mają większą siłę i znaczenie niż można by pomyśleć, więc jak jeszcze raz zobaczę 'wielką miłość' i wielkie wyznania opisane na photoblogu to zacznę się zastanawiać czy przypadkiem jednak nie pasuję do 'elity' fbl (elita - takie tam moje przemyślenia...)
Paradoks.
Koniec przekazu.