photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 19 LUTEGO 2015

Wszystko jest ciekawsze od siedzenia i uczenia się neurobiologii.  Jutro ostatni egzamin, na razie obeszło się bez żadnej poprawy.

Olaaaaa, nie chwal się. 

No dobra, ale jestem superdumna z siebie... Jednak zostaje sobie na Jeżycach. Stęskniłam się za igłą, ale nadal szukam natchenia i czekam na jakąś wizję. Najbardziej żenujące święto świata, na szczęście za nami, choć ciężko było je znieść biorąc pod uwagę ten greyowski fenomen społeczno-kulturalny. Kto obchodzi walentynki ten pedał!

Pis, joł, wracam do mózgu!