...też bawi się przy disco polo!
Autor znowu dostał zjeby, ale tym razem nie jest mu przykro. Tym razem jest twardy! Bo tym razem naprawdę zasłużył. Na zdjęciu, ah! Trzy piękne gwiazdy disko polo! Panny w swoim żywiole. A Wy co myśleliście, że one takie twarde? Że tylko jazda, zią i nic więcej...? Pff... Się gra, się ma. W tym wypadku dobry gust i styl. Proszę bardzo! Koleżanki z chęcią zademonstrują co to znaczy bawić się. Disko polo i wiejskie potańcówki to ich żywioł. Zresztą widać po mordach. Kazda się wczuła w rytm... KLaudia to nawet nie dawno wesele miała. Jakiś obcy wojak ją podłapywał, ale brzydki był to mu Klaudunia uciekła. Zresztą co z tego, ważne, że 'szczękę' miał, co? Zresztą w ogóle Klaudia ma takie zamotane podejście do życia. I jak to ktoś stwierdził ona sama jest zamotana. A jak trafiła do LO? No bo co... Szkół średnich specjalnych raczej się nie stawia... Albo? Albo po prostu -przyszli naukowcy już tak mają. {ona mnie zabije} Ross słoneczko nasze blond za to triumfuje. Chodzi uśmiechnięta jakby non stop nawalona była. Zachowuje sie dziwnie... Ej zwierzaczki to tak raczej na wiosnę mają. No ale, nie ma co gadać, ma się z czego dziewczyna cieszyć i dobrze. Jedni się cieszą, a drudzy sobie myślą, że gdyby to życie miało dupę, to by się je z chęcią zglanowało... Tak się zastanawiam teraz co tam u Barbanika...? Weź Pało jedna odezwij się czasem! Mam nadzieję, że w łikend Cię ujrzę ja i moje współtowarzyszki życiowe... No tak, nie wszystkie bo tylko niektóre są odcięte i nie mają z NIEKTÓRYMI kontaktu... No ale buzia dla Ciebie i innych wszystkich. Z Pauliną P. kontaktu nie ma tyż. I nie wiem co pisać, czy nadal ma twarz jakby miała porażenie mózgowe, czy nadal trenuje w łikendy a całą kondycję nadrabia w ciągu tygodnia. Nie wiem. W sobotę mam nadzieję dziewuszki spotkają się, bo ktoś taki beznadziejny pomysł dał z koncertem Indios Bravos. Co za debil był pomysłodawcą...? Otóż ogólnie nikt się nie cieszy na ten koncert. Bilety brzydkie, plakaty chujowe, zespół... czy ja wiem, czy taki ciekawy, żeby do takiego stopnia pchac się do Piano? Zobaczymy. A może jednak fajnie będzie i autorowi zrobi się głupio, że tak napisał! W każdym razie życzcie dobrej zabawy, bo może być dobra. Jak np. taka Rosina znowu pójdzie do piano choćby tylko po to, żeby się wysrać...
Autor