U mnie to chyba nawet nie na obrazku. :D Chrzestna z wujasem zapraszali mnie właśnie jakoś w połowie sierpnia do siebie, ale nie byłam wtedy zbyt dyspozycyjna. Poza tym nie są to ludzie z którymi marzyłabym spędzić więcej czasu sam na sam, a tam byłabym skazana chyba tylko i wyłącznie na nich . Nie, że nie są spoko, ale ... sam chyba rozumiesz ;)
15/09/2013 23:00:37