photoblog.pl
Załóż konto

Poza margines czułości

 

 

Mój Mroczny Mesjaszu, wiodący

tutejsze pokolenie ku bezkarnej ciszy!

Czy zdołasz obłaskawić

w sobie zmierzch,

żeby zapoczątkował istnienie

tegorocznych plonów?

 

Czy dasz radę uratować myśli

od zniszczeń, jakie rozprzestrzeniają się

niby marnotrawne łzy,

niby gwiazdy,

z jakimi Ci nie po drodze?

 

Mroczny Mesjaszu, zanim Twój sen

przeminie bez skargi, a ciało

podda się chwale upadku -

powstańmy z martwych, tak,

żeby pozazdrościły nam

same ciemności; cienie,

z jakimi rozmawiasz w obcym języku.

 

Usiłuję odnaleźć w sobie

drobinę czasu, by zaprowadziła

poza margines czułości.

Mroczny Mesjaszu, aż po kres

pozostaniesz wspomnieniem,

dla jakiego rozgrywa się

ta buńczuczna bajka.

 

Rozrośnie się w Tobie definitywne

uderzenie serca, zakwitną ściany -

w nich odnalazłeś ukojenie.

 

Samotny, senny Mroczny Mesjaszu!

Pewnego razu odzyskam smutek,

zrozumiem samotność,

aby stała się dla mnie

czarnym kwiatem, kwitnącym

w środku krwiożerczej zimy.

Dodane 15 LISTOPADA 2024
129
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika bolimnieniebo.

Informacje o bolimnieniebo


Inni zdjęcia: ? qabiSarna jerklufoto;) virgo123Nanny's day laurin137;) virgo123;) virgo1231359 akcentova... onemikeNaprawa bezwykopowa bluebird11... koziorowskakatarzyna