Łatwopalna noc
Mroczny Mesjaszu, zakładniku,
któremu nie warto
szczędzić chmur!
Daleko stąd do łatwopalnych nocy;
blisko historii, której słów
nie zna nikt skazany na ciało.
Dziś nie przemawia żar,
nie liczy się trwoga;
przekonasz się, że czasem
warto wysłuchać Demiurga.
Jestem jutrem, dla jakiego śnisz
przeciwko sercu.
Przepadnie we mnie wiara,
że to, co ludzkie,
zawsze pozostanie nieznane.
Pozostaję uwięziona
w autorskim czasie,
powierzona niemocy tak leciwej,
że ptaki boją się opuszczać niebo.
Przerażona własną nadzieją,
kocham się w kwaśnym uśmiechu
zielonego, niedojrzałego
jeszcze księżyca.
Moja autobiografia nie lubi
się powtarzać - przyznaję, że od dawna
nie widziałam lepszego snu.
Znikome są zetknięcia
naszych spojrzeń, jeszcze trudniejsze
listy, które popełniamy
w takiej zgodzie.
Próbuję dogonić wszechświat,
ale moje sny stają się
coraz krótsze...
15 LISTOPADA 2024
15 LISTOPADA 2024
15 LISTOPADA 2024
15 LISTOPADA 2024
15 LISTOPADA 2024
15 LISTOPADA 2024
15 LISTOPADA 2024
15 LISTOPADA 2024
Wszystkie wpisyInni zdjęcia: Ogorzałka slaw300? qabiSarna jerklufoto;) virgo123Nanny's day laurin137;) virgo123;) virgo1231359 akcentova... onemikeNaprawa bezwykopowa bluebird11