I co tu robić?
Skąd mam wiedzieć kiedy dobrze a kiedy źle?
Cały czas się staram tak samo.
Ciagle Skarbie pragnę być z Tobą, ciagle myślę o Tobie.
Jestem w Tobie zakochany jak wariat.
Tylko jak mam czytać Twoje znaki, kiedy mnie pragniesz, a kiedy masz mnie dość.
Kochanie wiem że jestem głupi, ale Ty wiesz również że mi naprawdę zależy.
Cały tydzień się dołowałem i smuciłem.
A dzisiaj odzyskałem nadzieję że wciaż mnie Kochasz.
Proszę tylko nie przebijaj mojej bańki z nadzieją...
Kocham Cię mój Aniołku ;*