Nienawidzę siebie.. nienawidzę..
Dlaczego nie potrafię zawalczyć o swoje szczęście?
Dlaczego tak łatwo odpuszczam?
Dlaczego robię wszystko wbrew swojej woli?
Dlaczego pozwalam odejść ludziom, na którch mi zależy?
Dlaczego gubię się w uczuciach?
Dlaczego każdy bawi się uczuciami?
Dlaczego.. Dlaczego.. Dlaczego - to pytanie ciagle tkwi w mojej głowie..
'Nigdy nie widziałem światła w swoim życiu...'