Godzina 22? 22:30? nie wiem, nieważne, wtedy czas się zatrzymał. Otaczająca rzeczywistość pałała całą gamą wiosennych barw pomimo padajacego śniegu, roztaczała blask pełen uroku, napawający optymizmem i energią.
Granice były niedostrzegalne, perturbacje nie istniały. Nic nie jawiło się jako problem-konieczność pobudki o 6 rano, przymus napisania wypracowania czy nauki o cholernyh parkach narodowych, a nawet .. zepsuta fryzyra ( ajĆ).
Uznać to można za wpływ pewnej monohydrokslowej pochodnej etanu, albo bardziej upojenie aurą boskości.
P,S. Pozdrawiam wszystkich jadących dziś autobusem linii 94 w kierunku Bytom Dworzec, ok godziny 14
Inni zdjęcia: Ziew Ziew ;) svartig4ldur... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24