List do Eje ,przestr.
Zapamiętaj Eje ,że kto zdradza tajemnice traci zaufanie ,więc jeżeli zdradziłeś
moje tajemnice
nigdy nie próbuj nawet biec za mną
bo rana ,może być opatrzona
chujowe słowa wybaczone ,ale kto wyjawił tajemnice ,traci nadzieje.
Jeżeli to zrobisz nigdy nie łudź się ,że coś się zmieni ,nie zmieni.
I pamiętaj ,że
Jeżeli Ty urazisz moje oczy ,wyciśniesz prawdziwe łzy ,
Jeżeli urazisz serce odkryjesz popierdolone uczucie ,nie traktuj jako zachęty ,Eje.
I znów zapamiętaj by
Postawić pieprzony znak "ZAKAZ" na moich wargach ,bym
znów nie powiedziała tego czego nie chcę ,narkotyczne sny mnie mają znów ,bo one pachną makiem i niebytem. Pachną Tobą i mną .
Eje ,lubię liryczne sny kochanków lepkie od marzeń w chłodnej mięcie pościeli ,
Eje ,innych zapach to odksztuszona flegma dnia .
Bo ja jestem suką rasy nieznanej ,dużym zmierzwionym kundlem.
I jak zwyczajne psy ,kochajmy się.
Lallaa love you Eje.
pozytywnie ,z Eje i paczuchą górne podbijamy ,
a co do cucu to niech tak będzie ,jadę.
Teciu nasz skarb miał wypadek - jedziemy do Zielonej ,kochamy Cię.
Teciu jeszcze chwila bez piwa a potem My stawiamy ,bęc .Jesteś wielki teć!
będziesz nam bąglował miejsce jak zawsze ,tęsknimy kur.
Zawsze coś ,ale teciu !
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika bitterhumps.