Wróciłam. Czas najwyższy. Od wczoraj dieta ;) Jakoś mi to idzie narazie.
dzis i wczoraj 20 min biegania, sie spociłam jak świnia jakas normalnie xd
zaraz jeszcze abs legs, abs na brzuch i na dzis konczymy ;)
Mysle że z kaloriami zmieściłam sie w przedziale 900-1200 raczej nie wiecej.
Waga z dzis to 51 kg . Cel to 46kg i mysle że bd ok xd 5 kg do zrzucenia czyli
spalenie ok. 35000kcal ;) . Fantastycznie..
do roboty kobieto ;)