helll yeah!
piatek oczywiscie dobry w 3...
tzn powiedzmy..
musialam wrocic do domu i sie zajac Zosia bo starzy se poszli do kina..
ale no Anka ma wbic i bedziemy sie szykowac na jutrzejsza dzampreze :D
tzn rano pojdziemy na groby oczywiscie..
ale potem balujemy :D
juz sie nie przejmuje ze bedziesz od poniedzialku w moim zyciu..
mam nadzieje ze keidys sobie to wszystko wyjasnimy...
a teraz ide ogladac happy feet xDD
uwielbiam Was ;*
milego halloween! :D ;*