to jest żona dla Dantego(znający mnie wiedzą o kogo chodzi...)
zrobiona przy wspólnym wisiłku 30 chłopa z mojej klasy...
oczywiście z mojej gumki do mazania, bo jakby inaczej miało być
a tak ogólnie to piękna pani od geografii odchodzi z zastępstwa
i zabiera swój uroczy uśmiech
... marzenie zostawiam to samo ...