Witajcie kochane po bardzo, ale to bardzo długiej nieobecności.
Co za tym stało? Otóż na czas wakacji zrezygnowałam z katowania się, i postawiłam
na wpieprzaniu tego co wpadnie w ręce. Wakacji nie spędziłam aktywnie, więc
nie ma nawet mowy o zrzuceniu kilku kilogramów.
Waga na szczęście stoi w miejscu, nie poszła w górę.
Idzie zima, trzeba zapobiec temu by nie przytyć, dlatego reaktywuję się.
Mam nadzieję że pomożecie mi i powitacie mnie jak dawniej.
UWAGA !
Z dietą i ćwiczeniami ruszam od 3 października.
dla jasności mój były photoblog to: agattthka.fbl.pl
tam nie komentujemy, nie wchodzimy, przenoszę się tutaj.
Inni zdjęcia: Ziew Ziew ;) svartig4ldur... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24