Nie radzę sobie z ciszą i samotnością. Gdybym potrafiła to opanować moja sytuacja byłaby znacznie lepsza. Nie potrafię odejść, bo całymi dniami byłabym sama, nie potrafię odejść, bo nie wiem, gdzie mam iść.
Wszystko jest w mojej głowie, uderza w każdym momencie zwątpienia. Boli cholernie. Nie pozwala codziennie funkcjonować.
Nie radzę sobie z myślami.