na zdjęciu widok z naszego Woodstockowego obozu z roku 2006
do wyjazdu na Woodstock jeszcze 62 dni :)
minęło trochę czasu odkąd pisałem, ale mało nowych rzeczy się dzieje... no może poza rrozpoczęciem Ligi Amatorskiej Piłki Nożnej, którą reprezentujemy jak Jazz Club :)
Browar Rock wyszedł genialnie, zwłaszcza dzień pierwszy, pomimo pogody to fajnie, że tylu Was było, jest co wspominać :) drugi dzień pominę, parę miłych akcentó, jedna bardzo miła rozmowa i rozczarowanie Comą
a takie wyszczególnione podziękowania to dla:
- Orbita z Justyną: za tę dziką noc u mnie :)
- pewnej pani, za rozmowę i porady w Żywieckiej ;)
- Kubie Winiarskiemu za włączenie mnie do pomocy przy BRF 2010 (i może następnych edycji ;))
- zespołowi Cockroach za całokształt i za świetny występ
- chłopakom z drużyny naszej Jazz Clubowej (Arcokowi, Peździe, Marianowi, Malowi, Piotrkowi, Witkowi, Judaszowi, Żukowi, Pawłowi i reszcie), za to że mogę na nich liczyć i że chce się im grać :)
no i pozdrowienia dla czytających ;)
winamp plays:
Underground - Mother Father (Żary 2002)
http://www.youtube.com/watch?v=G0KzM51Jo80
Tool - Schism
http://www.youtube.com/watch?v=LRSLmlFqExU
Eldo - Mędrcy Z Kosmosu
http://www.youtube.com/watch?v=KbDMtAUWTM4