Dziś mialam bardzo bardzo fajny trening :))))
Najpierw na Bakali, byla juz rozgrzana przez Justynke:P:P Zostawalam w siodle ale i tak mi sie podobalo:DD potem na Tajfunie, byl taaaaki spokojny:D jak nigdy i ladnie chopsal:))
Na malym wybiegu Wiki tak sie wkurzyla na Homara ze ganiala go po calym wybiegu i kopala....
na zdjeciu znany juz Bidon i gniady Modescik :):[zakochany]:[zakochany]:[zakochany]