No tak przez to że nie mogę spać myśle o głupotkach. Zastanawiam się nad tym dlaczego ludzie (najczęściej dziewczyny) na swoich photoblogach opisują swój caaaały dzień. Myślą, że to wgl kogoś obchodzi? Przecież pisanie, że np wstała o 11.03, zjadła na śniadanie 2 kanapeczki i wypiła herbatkę nikogo, ale to NIKOGO nie interesuje. No chyba, że masz swój fanpage na facebooku i pare tysięcy fanów to jest szansa że jakiegoś fana zaciekawi o której ktoś tam wstał. No ale serio? Skoro nie wiesz co masz napisać pod zdjęciem to nie pisz nic. Po prostu je dodaj czekając aż przyjaciółeczki dodadzą komentarz, że jesteś najpiękniejsza, w końcu od tego są przyjaciółki. Zawsze mówią ci, że jesteś piękna nawet jak chujowo wyglądasz. Możesz też napisać, że jesteś brzydka czy tam gruba, żeby inni napisali Ci, że tak nie jest i żebyś tak nie mówiła, bo możesz jeszcze z tej depresji popełnić samobójstwo lub zaczniesz się ciąć narzekając później, że masz blizny na ciele... Więc zastanówcie się nad 'opisywaniem swoich zajebiscie ciekawych dzionków', bo na serio nie chce mi się tego czytać. JEEEEJU PO CO JA SIĘ TYM PRZEJMUJE? Po prostu wypierdole z obserwowanych huehuehue. Taaak zajebisty plan. Dobranoc
P.S. nie dawajcie mi dostępu do komputera o godzinie 2.28...
aaaaa jeszcze jedno. Jak prawdziwa 'blogerka' dodam piosenkę, która jest zajebista, ale jebie mnie to czy komuś się spodoba. Aleee dodam. PAMIĘTAJ! Dodasz piosenkę jesteś fajny, jeśli nie dodasz nie licz na to, że ktoś kliknie 'fajne'. Aaaaa nie czekaj to mnie też jebie czy ktoś kliknie i nawet czy ktoś to czyta.
http://www.youtube.com/watch?v=waBb-UM5m4g
Notking else matters bo w końcu kto nie lubi Metallici? Przynajmniej nikt się nie przyzna, że jej nie lubi. Tak samo mało osób się przyzna, że lubi Justina Biebera, bo w końcu to obciach..
Użytkownik bajsonek
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.