Witam w nowym roku!
Tak wiem, długo mnie nie było.. Przed świętami i sylwestrem miałam plany dodać wpis sumujący cały rok.. Ale wyszło jak wyszło i takowego wpisu nie będzie. Jak i z nowym rokiem tak na nowo u mnie. Więc przybijam piątke #pięć i lecimy dalej..
Szczerze?
Gdyby nie Daga, z góry gorąco pozdrawiam! Nie weszłabym tutaj. Ona lubi czytać moje wypociny, więc jestem.
Dziewczyny prosiły mnie, żebym napisała coś na temat "Wiecznej miłości"
Niektórzy kochają twoją piękną urodę inni pieniądze. Ostatnia "garstka" ludzi za nic.Wrócimy na chwilę do słowa "wiecznej". I wyjaśnimy pewną kwestie... Czy uroda zostanie z toba do konca? Czy Twoje miliony sprawią, że ktoś będzie ciebie szczerze kochał? Skąd wiesz, że przy tobie jest ta właściwa osoba, która w żaden sposób ciebie nie wykorzstuje? Czy to jest miłość?
Nie jestem na tyle doświadczoną osobą jeżeli chodzi o ten temat. Ale powiem, że widziałam wiele i poznałam duzo egoistycznych ludzi, którzy dla swojego szczęścia potrafia zranić.
Po trupach do celu
....dajesz mega dużo od siebie, nie oczekując nic w zamian.
.... widzisz wady i w 100% je akceptujesz.
Ale koniec końców...Miłość jest wtedy kiedy kochasz bez żadnego powodu. Kto wie...Może z tych wielu innych miłości stać się Wieczną.
https://www.youtube.com/watch?v=CYoPOJCeJvU