Bezstresowo, pełny luz
Jest w opór rzeczy nad którymi zastanawiam sie do dzisiejszego dnia, ale nie bede tutaj tego pisać. Szkoda gadać. Mam dosyć ludzi, dla których słowo jest jak np. jedzenie. Przyjemność i dobry smak jest, ale nie zostaje na dlugi czas :)
Po co dużo gadac i kurczowo trzymać się faktu do którego i tak nie dojdzie?
Myśle, że chcemy przekonać sie do czegoś mówiąc o planach, które są dla nas nieosiągalne. Ten stan rzeczy poprawia nam humor.