Dziś trening z P.Mietkiem bardzo fajnie ale atrakcja musiała cos wymslic bo chyba chora by byla , wychodze na trening a ona zjebała mi musiaam ją gonić po górach , sniegu po kolana , a ona osiodłana , skonczylo sie na rozdartej derce , ale nie jeste tak zle jakas łate sie naszyje i bedzie git ;D skakalismy tak 120 maly parkur i duzo gimnastyki bylo , ogólnie bardzo fajnie ;D a tymczasz wybywam dzis o 19 do Londynu na 8 dni ;D
Bye ;*
będe tęsknić ;D < 33333