My

Moja wielka miłość.

Moja podpora.

Szymon.

Dawał mi lekcje jazdy na zielonym simsonie.

Na pierwszej randce podarował mi plytę z naszymi ulubionymi piosenkami.

Tylko on mógł dotknąć moich policzków.

Nauczył mnie przeklinać i pić kawę.

To z nim wypaliłam pierwszego papierosa.

Wiedział kiedy dodać mi odwagi lamką wina 

I kiedy odprowadzić pijaną bezpiecznie do domu.

Odrzucony, zawsze wracał odważniejszy.

Pyskaty.

Nie do przegadania. 

Uparty.

Czuły.

Rozpalał moją wyobraźnie.

Dla Niego warto było założyć wysokie obcasy.

Razem tworzyliśmy wspólny język intymny.

Dotyk niósł przyjemność.

Mózg kąpał się w endorfinach.

Dobry seks to nie wszystko.

Wspólnie zarywalismy noce.

Wytrwały słuchacz.

Zna wszystkie moje sekrety,marzenia,pragnienia.

Wrażliwy.

Nie wstydzi się mówić co czuje.

Empatyczny.

Wie jak wywołać mój uśmiech.

Wspiera w trudnych chwilach.

Praktyczny,ale bez przesady.

U Jego boku zawsze bezpieczna i zaopiekowana.

Lojalny.

Wierny.

Zdecydowany.

Powtarza że jestem jego całym światem.

Uwielbiam gdy o poranku zamyka mnie czule

w swoich ramionach i naga mogę wsłuchiwać się

w rytm bicia Jego serca.

Albo gdy tańczymy niezdarnie przy porannej jajecznicy.

Wytrwale dąży do postawionych celów.

Błyskotliwy.

Potrafi gotować i przyznać się do błędu.

Wymarzony Tata dla dzieci.

Nie wyobrażam sobie że mogło by być inaczej.

Walczyliśmy razem.

Urodzić dziecko przy Nim to była przyjemność.

Zawsze obok, 

W każdej ważnej chwili trzyma za rękę.

Bez niego nic nie ma sensu.

Stał się częścią mojego swiata.

Nawet kiedy pochłoneła mnie depresja i starciłam rozum.

Po prostu słuchał i dał przestrzeń.

Przejął obowiązki. 

Powtarzał: Wyjdziesz z tego, Kocham Cię, wróć do mnie.

Nie zostawił, trwał obok.

Dokładnie tak jak przysięgał.

Na dobre i złe.

W zdrowiu i chorobie.

Kiedy jedno spada w dół drugie ciągnie je ku górze.

Czasami myślę że na Niego nie zasługuję.

Rodzina ktorą stworzyliśmy.

Miód na moje serce.

Stabilizacja.

Ta jedyna i niepowtarzalna możliwosc

przyglądania się jak nasze dzieci rosną i rozwijają się.

Z dziećmi odkrywam świat na nowo.

Dla mnie to najcenniejsze i najpiękniejsze osiągnięcie w życiu