Wiem, że z jednej strony będzie mi brakować tego widoku, ale z drugiej to co idzie - jest lepsze.
/Można powiedzieć, że były chwile, gdy czuła się w środku martwa.
Nikomu niepotrzebna.
Makijaż na posępnej twarzy wyglądał staro i nieświeżo.
Nie miała zwierząt, nawet rybki, która mogłaby stanowić dla niej jakąś wartość.
Ewa nie czuła miłości do nikogo ani niczego, na niczym i na nikim jej nie zależało.
Nie pozwalała nikomu się zbliżyć w obawie o to, że jej niewzruszone serce mogłoby szybciej zabić.
Lubiła swoją wolność, a jednocześnie jej nienawidziła./
https://www.youtube.com/watch?v=j6KtQRbyH_g&list=RDj6KtQRbyH_g&start_radio=1