Obiecales kiedys, ze zawsze bedzie wspaniale.
Ze bedziemy budzic sie kazdego dnia, z usmiechem na twarzy.
Ze wszystko bedzie tak, jak tego chcemy.
Ze nie bedziemy mieli czasu na smutek czy strach.
Pamietasz?
Dlaczego wiec, nie pamietam juz jak to jest czuc radosc?
Nie pamietam mojego usmiechu...
Nie pamietam, kiedy ostatni raz cos szlo po mojej mysli...
Nie pamietam dnia bez smutku i bez strachu.
Wiesz?