taaaaa w sumie mogłabym wstawić zdjecie jak pięknie wyglądam mając trzy dodatkowe dziury w brzuchu ale lepiej nie ;p dlatego wstawie wieczor poprzedzający okropny dzień pójścia do szpitala :) a właściwie to wieczór :)
cafe 22 z Anetką, Jackiem i Grzesiem :P pojechali my sobie miło spedzić wieczór :) po truskawkach z bitą smietaną, pojechaliśmy jeszcze nocą na wały i do domku:) baaaardzo piękny wieczór :)
a rano wniedziele do szpitala -jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa słuuuuchajcie jak sie bałam to masakra, zresztą chyba wiecie bo nie było osoby do której bym nie zadzwoniła ;P
dziekuje że mogłam z wami porozmawiać w ten cięki dla mnie dzień :) a szcególnie Fisiowi misiowi który standardowo mi groził że mnie skrzywdzi co mnie momentalnie postawiło na nogi ;p
dobra nastał poniedziałek :) rano po odpowiednim przygotowaniu do zabiegu ;) kazdy wie o co chodzi;p dostałm glupiego jasia-matkooooo jaka komedia, gadałam z miłoszem tak sie smiejac ze nie mogłam słowa powiedziec ;p normalnie ja chce codziennie brać takie tabsy buahhhahahahok 9 zabrali mnie na blok-przemilcze reszte bo wole tego nie pamiętać
.
Po godzinie byłam już w pokoju- takiego bólu to wrogowi nie życze!!!!!!!!!nie mogłam zasnąc bo gubiłam oddech przez co nie mogli mi podać srodków przeciwbólowych inon stop ktoś do mnie gadał.. a ja tak chciałam spac;/ ale najgorszy to był cewnik-płakalam non stop po czym sie okazało że był po prostu żle założony:( wieczorem już byłam jak nowo narodzona-naćpana lekami ;)
we wtorek rano dowiedziałam się że wychodzeeeee jeeee:) nie w
iem czy to dobrze bo umieram tu z bólu w domu ale powiedzmy ze zajebongo:) zawsze lepiej umierać w domu ;p teraz leże sobie bo taki mam nakaz :):):) odezwe sie niedlugo :):):)