Hejo :D Bardzo fajnie spędziłam dzisiejszy dzień to sobie tak myślę, że wejdę na pb i zaszpanuję :D

a więc prócz tego że mam chyba zapalenie oskrzeli to byłam w marghericie, widziałam wypadek samochodwy, później pokłóciłam się z Matim - w sumie to już drugi raz dzisiaj ^^, po kłótni wsiedliśmy do autobusu, który zrobił atak na Matima, próbująć go trzasnąć w drzwiach- ale mu nie wyszło :( - joke :D, Nie wiedząc gdzie jedziemy dojechaliśmy na nasz super, zajebisty, nowoczesny rynek na którym szanowny Pan M kupił mi pięknego różowego balona (którym byłam tak zaferowana że nikogo nie poznawałam- sorki:*) i piękne nowe, wielkie kolczyki :D Dziękuję :* Wypił piwo i wracając do domu zbijaliśmy się ze wszystkiego :) Pozytywnie, dziękujęęę :* Potrzebowałam takiego dnia :* a jutro .. solarisssss, tymczasem idem spać bo mam goroączkęę :(

Totalne ole na wsio..

Trzeba iść do przodu :)

Królewiczu :*Ty moja łamago :*:*