najgorsze są te wieczory gdy tak zostajesz sama i uświadamiasz sobie
jak wiele spraw poszło nie po twojej myśli. ile razy zjebałaś coś na czym na prawdę ci zależało
a wciąż to robisz.. wracają wspomnienia, wraca ból, wracają łzy, wspomnienia obudziły się w czasie
kiedy tak bardzo ciężko ci poradzić sobie z ułożeniem pewnych spraw.
dlaczego wszystko na raz się pieprzy? dlaczego akurat teraz wykańcza mnie tęsknota za twoją osobą?
nie umiem Cię zapomnieć, nie umiem bez Ciebie żyć.