KOCHAM CIĘ!
Dziękuje Kruszynko za dzisiaj;);**! Jak zawsze było świetnie;))
Dziś byłyśmy święcić jajka i mama mi dała babeczkę do koszyczka, niestety nie dotarła do domu spowrotem ;P Poźniej poszłyśmy do biedronki z Masłem po farbę do włosów.
Potem poszłyśmy do Sandry na kawe i Ona robiła sałatkę ziemniaczaną :D jak zawsze było pełno śmiechu, bo my tak poprostu mamy tak na siebie działamy ;);**!!
Przed chwiła skołyczyłam sprzątać pokuj... Nic mi się już nie chce, ale zamierzam zrobić jakoś paznokcie, zobaczymy, co z tego wyjdzie :D