photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 11 WRZEŚNIA 2008

Przyjacielska miłość.

Prawdą jest tylko to, że nie ma nic pewnego. - Kartezjusz 1/3 To nawet nie była kłótnia. To było zaczęte zdanie i trzaśnięcie drzwiami. Dlaczego? Nie wiem. I pewnie nie będę wiedziała. „Ale to nie jest ważne.” Przykro mi, że tak się zachowała. Boli mnie, że kilka słów przekreśliło wszystko. A nie o to chodziło. Przepraszam. 2/3 Chora. Martwię się. Wiem, że cierpi, ale nie daje tego po sobie poznać. Jestem z nią i będę. Szczególnie teraz. Chciałabym jej pomóc, ale nie potrafię nic zrobić, żeby ulżyć jej cierpieniu. Przepraszam. 3/3 Powiedziała, że cieszy się z mojego szczęścia. Że wierzy we mnie. „Szybko zleci.” Dziękuję. 1/1 Dotarł na miejsce cały. Rozmawialiśmy dzisiaj chwilę. Jestem spokojniejsza, chociaż po mojej głowie biega milion myśli i pytań. Nie poznam odpowiedzi, ale nie martwi mnie to w tej chwili. Wróciliśmy do punktu wyjścia. Ja jestem w Polsce, on w Syrii. Ponad rok temu było to samo. Poznaliśmy się gdy on był na misji. Oboje samotni, oboje w podobnej sytuacji, oboje bez perspektyw na przyszłość. To było wtedy. A teraz? Teraz osobno, ale Razem. Teraz w takiej samej sytuacji. Teraz z marzeniami i planami. Dzisiaj znowu mi się śnił. Dobrze, że mam go tylko dla siebie chociaż w marzeniach i snach. ‘Żegnałam go na lotnisku przed wylotem na misję. Przytulił mnie po raz ostatni i odszedł, a ja zostałam sama wśród tłumu obcych ludzi...’ Tak naprawdę to nie mieliśmy się jak pożegnać. Nie mieliśmy okazji spotkać się ostatni raz przed jego wylotem. Chciałam być na tym lotnisku, ale nie miałam możliwości. On to zrozumie. Chciałabym, żeby zrozumiał też jeszcze jedną rzecz. Że go kocham i chcę z nim być. Albo on albo nikt. Jan Sztaudynger napisał: Zanim się opamiętasz, Kołyska, ołtarz, cmentarz. I robisz smutne odkrycie, Że to już całe życie... P.S. Kochanie, jesteśmy na etapie „ołtarz” *** Znów obudziłam się w zimnym łóżku... Chciałabym się mocno wtulić w Ciebie i cicho mruczeć. Pragnę Cię. Teraz. Za chwilę. W każdej chwili kolejnego, szarego dnia. Kocham to uczucie. Kocham na Ciebie czekać, bo na razie mieć Ciebie ciągle to niedostępny luksus... Do dziś nie potrafię uwierzyć, że ktoś taki jak Ty był w stanie mnie pokochać. I jest w stanie poświęcić się na tyle, żeby bez żadnych uszczerbków na zdrowiu dobrowolnie spędzać ze mną czas. Zazdroszczę sobie Ciebie...
Info

Użytkownik aniolzolnierza
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.