rozkładanie namiotu z Paulą.
majówka udana.
nawet bardzo.
i dziękuję wszystkim za życzenia.
takie miluśkie. ;**
tel. od pijanej ang był miły,
ale jeszcze bardziej miły telefon od prusza,
bo nie sądziłam że może zadzwonić.
i sto lat nie dla mnie o 5 rano. lol2.
podsumowując:
dziękujęę dziękuję dziękuję. ;*
a Ty sobie zapomniałeś.
i dobrze.