No to tak..
Teraz ja..
No wiec tak..
Kiedyś pieknego wieczoru Jak moja Ania Do mnie przyjechała..:)
Miałyśmy małego dołka
Bawiłysmy sie w "Ciekaw jak to jest"..
No wiec zaczeło sie odemnie..xd jak zawsze.. ^^
Lezymy w łóżku 23:02 a ja zaczynam:
-Ania.. Ciekawe jak to jest ja cie coś przejedzie..
-Nie cheim.. czyba fajnie.;p
2 godziny puzniej:
-Ania..Ciekawe jak to jest
-Karolina śpij..!! Błagam..!!
godzina 3:30
-Ania..śpisz..??
-Nie..a co??
-No bo wiesz zastanawiam sie jak to jest skoczyc mostu..
-Matko Karolina śpij wkoncu..!!!
To było fajne..:(
Prawie cała noc gadałam (gadałysmy)
No i oczywiscie nie obyło sie bez łez..
No i to tyle..!!
paaa:*