Wczoraj wielka feta Miski wybierali
spośród cud panienek - pewnie się spierali.
Były Nina, Diana, Malwina czy Damiana
stąpały dostojnie bez jednego zdania.
W gremium jury zasiadł sportowiec Hołowczyc
on przecież rajdowiec, umie kierowców strzyc.
Sąsiad rzekł, wie więcej na temat dzierlatek
skacze on jak pszczoła z kwiateczka na kwiatek.
Prowadzący sztuczni, zaprogramowani
miny niewyraźne, czyżby niewyspani?
Dowbor utrudzony, Ibisz nie brylował
kabareciarz z tremą, śmiech nie powodował.
Piękną Damianę Jamróz ukoronowali
fotoreporterów - brak, co z takiej gali.
Nawet Stachurskiego śpiew niewiele zdziałał
kiepskie widowisko, ktoś mało się starał.
Ważne że skasował ileś tam tysięcy
będzie żył niczym lord dni parę, miesięcy?
A może innemu rzucić trochę kasy
by się przypomniały Kydryńskiego czasy.
POzDrO DlA NaSzEj Misstery;dddddTylko nie fochaj sie za to;dddDlaczego wszyscy chca mnie zabić?