Tak trochę dawno mnie tu nie było.
I w sumie nie przeszkadza mi to.
Można powiedzieć, że przeprowadzka.
Taka pogoda wymaga samodzielnego skrócenia lekcji, hehee.
A z każdym dniem mam już coraz bardziej dość.
Ale do 'nie mogę się odczekać' to jeszcze daleko.
I oby nam się udało.
A po co się tam pchać?
future is exciting.
Jeżeli wrócę tu to zapewne nie wcześniej niż w wakacje.
Tak to ze mną jest.
http://www.youtube.com/watch?v=mCHzicKq3W4