takie tam bazgroły z kolonii.. bardzo fajnie było, chciałabym do tego wrócić ; )
nie lubię tego, nie wiem co mam już myśleć, nie wiem czy powinno mi zależeć..
często o Nim myśle, coraz częściej.. i tak się zastanawiam, że pewna część mnie zawsze będzie na niego czekać,
bez względu na wszystko.
jestem głupia, naiwna, ale cóż... może warto.
"raj, którego nocą pragniesz tak jak ja,
to niebo to raj,
dalej, dalej proszę leć, prosze gnaj..."