photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 28 MARCA 2010

This is the goodbye scene.

Nie mam depresji, jestem całkowicie zdrowym na umyśle człowiekiem, rzekomą chorobę sobie uroiłam, ale i to wyleczyłam, jestem zdrowa, oczywiście pomijając te bakterie, które powoli, aczkolwiek skutecznie mnie "zjadają". Nie jestem poważnie chora, nie umrę przedwcześnie. Wszystko ze mną w porządku, każde dziecko w moim wieku się buntuje/buntowało, więc to nic dziwnego, że mam "humory baby w ciąży" (pozdrowienia dla Kate), że mam ochotę leżeć na łące i gapić się w niebo całymi dniami. Tak, mogłabym tam leżeć nawet w czasie ulewy, deszcz mi wcale nie przeszkadza. Właściwie tylko on na mnie leci. Chyba żeby jednak stwierdzić, że olewa, wtedy byłby jako kolejny olewający. Mam się dobrze. Świetnie się uczę, mam dużo planów do spełnienia i zamierzam je zrealizować, jak najbardziej. Chciałabym wyjechać na Karaiby i to uczynię w wakacje. Jasne, dlaczego nie? Mogę wszystko. Wystarczy chcieć, człowieku. Skończę liceum z wyróżnieniem, dostanę się na studia w Krakowie, dostanę świetną posadę psychologa w tamtejszym ośrodku pomocy psychologiczno-pedagogicznej, ludzie będą mi wdzięczni, że im pomagam, że umiem im dobrze doradzić i wyciągnąć z tego bagna, w jakim tkwią przez własną głupotę w większości. Tak, trzeba ludzi naprowadzać na właściwą ścieżkę i pokazywać im, jacy byli nierozważni. Cieszę się, że mam wspaniałą przyjaciółkę, która pomogła mi stanąć na nogi, przy czym sama niekiedy upadała. Kocham ją z całego serca, owszem. Tak, jak wy kochacie rodziców (o ile kochacie. a jak nie kochacie, to nie macie serca, potwory). Jak już będę miała dużo pieniędzy z pomocy innym, to wybuduję sobie wspaniały, piękny domek gdzieś na odludziu, gdzie będzie mi cholernie dobrze i będę tam szczęśliwa. Następnie, po zarobieniu kolejnej wielkiej sumy pieniędzy, wyjadę do Afryki i będę pomagać dzieciakom, które potrzebują jedzenia. Trzeba pomagać bliźniemu, nawet jeśli nie odpłaci się pomocą. Trzeba wierzyć, że jeśli pomożemy drugiemu człowiekowi, to kiedyś i nam pomogą. Tak już jest, sama tego doświadczyłam. Nie jestem dobrym człowiekiem, bo zdarzało się, że brzydziłam się ludźmi, ale, do cholery, mną nikt się nie brzydzi i mimo wszystko pomagają...

Nie założę zespołu, bo "to nie ma sensu". Nie da się zarabiać na muzyce. Nie zgodzicie się ze mną, jestem tego świadoma. Muzyka to coś "pomiędzy", to czas wolny. W przyszłości tego czasu wolnego będę miała bardzo mało. Człowiek taki, jak ja musi być ciągle w biegu, musi biec przed siebie nie zatrzymując się, musi mieć przed oczami cel, do którego zmierza. I tak będzie. Nie zawiodę się na sobie. Będę żyła w zgodzie ze sobą i innymi. Będę żyła według tych wszystkich wskazówek, których pewna bardzo mądra dziewczyna mi udzieliła. Będę człowiekiem, dobrym człowiekiem.

 

Dziękuję.

 


"-I had it all figured out. So I cut out a little early? Who cares? It's probably a good thing. Life sucks, anyway. Then I met you, and it got weird. And you were so... amazing. And I...
-What? What?!

-I just wanted a little more time. So all in all, I'd say you're the worst thing that's ever happened to me."

 

"Don't you see what happened here? You had a beautiful life, and I had shit. I hated your guts. I wanted to take you down, I wanted to make you as miserable as I was, and that is exactly what I did."

 

 

Afterlife.

Beast and the Harlot.

The Man Who Sold The World.

 

"Stoisz twarzą w twarz z człowiekiem, który sprzedał świat..."

Komentarze

sandrine17 Dziękuję. ; *
28/03/2010 22:11:21

Informacje o alittlegay


Inni zdjęcia: Peru Krzyż Kondorów zzachmur;) vullgarisKolorowy zawrót głowy judgafKSIĘŻYC sierp 6% i planeta WENUS xavekittyxWakacje juliettka79Na trampolinie nacka89cwaPrzy sobocie po robocie :) halinam2025.07.19 photographymagicschodki elmar;) virgo123