dziś jestem na nie...
bo przecież jeżeli kocham to cały rok, a nie tylko od święta
i dziś nie pokocham mocniej niż zwykle, a już jutro o tym zapomnę
kicz, kicz, kicz i jeszcze raz kicz
i jeszcze komercja
ble
chociaż muszę przyznać, że znalazłam genialną pocztówkę
tylko szkoda, że takie serduszko z napisem 14 luty ją psuje
a genialnana bo taka prawdziwa...
a teraz słucham sobie LP - Valentine's Day
i staram się jakoś nie zwracać uwagi na wszędobylskie serduszka
foto:
stare ale jare... jakoś tak samo się znalazło
z czasów jak jeszcze byłam sweet sixteen albo seventeen ;)