A tale of memories...
Dodano: 7 LUTEGO 2008
znaczy się przygotowania do matury w końcu weszły w fazę uczenia się ;)
dokładniej około 3 godzin spędzonych na kolorowaniu na niebiesko opracowań z polskiego [a to jeszcze nie koniec]
po ludzku mówiąc powtórka z romantyzmu i wyławianie istotnych fragmentów z potoku treści
i ambitne wnioski... znaczy `a może ja się nadaję na damską wersję Wertera??`
chociaż im więcej powtórzone tym bardziej upodabniam się do kolejnych bohaterów romantycznych ;)
po dwóch godzinach romantyzowania się miła przerwa na nabieranie wprawy w liczeniu zadań z matematyki ;) 11 zadań na dwie i pół godziny to rewelacyjny wynik
i to zadanie 544...
*bo mi się wydaje, że to się skróci...
~no właśnie to sprawdzam
i się skróciło ;)
teraz jeszcze poezja romantyczna, ale to za chwiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiilę jak odpocznę ;p
bo w końcu co za dużo to nie zdrowo
i mam nadzieję, że obawy mojej mamy, co do tego, że moja pamięć zastrajkuje i zapomnę jutro połowy, się nie sprawdzą
a najfajniejsze w tym wszystkim jest to, że taka forma przyswajania wiedzy baaaaaaaaaaardzo mi pasuje i nawet nie czuję się zmęczona ;)
jak tak dalej pójdzie to maturra serio okaże się bzdurrą
może to sprawka tej pomarańczy, która została zjedzona prawie ze skórą
a może letniej herbaty i piosenek eneja, którymi sobie właśnie jeszcze bardziej poprawiam humor
i oby tak dalej
PeeS. prawie zapomniałabym ;p do zakończenia roku zostało 78 dni, a do tzw. maturry (znaczy pierwszego egzaminu) 87 dni
to takie zestawienie to chyba na szczęście :D
TOTO JEST Z SIĘ DUMNE
nawet bardzo ;)znaczy się przygotowania do matury w końcu weszły w fazę uczenia się ;)
dokładniej około 3 godzin spędzonych na kolorowaniu na niebiesko opracowań z polskiego [a to jeszcze nie koniec]
po ludzku mówiąc powtórka z romantyzmu i wyławianie istotnych fragmentów z potoku treści
i ambitne wnioski... znaczy `a może ja się nadaję na damską wersję Wertera??`
chociaż im więcej powtórzone tym bardziej upodabniam się do kolejnych bohaterów romantycznych ;)
po dwóch godzinach romantyzowania się miła przerwa na nabieranie wprawy w liczeniu zadań z matematyki ;) 11 zadań na dwie i pół godziny to rewelacyjny wynik
i to zadanie 544...
*bo mi się wydaje, że to się skróci...
~no właśnie to sprawdzam
i się skróciło ;)
teraz jeszcze poezja romantyczna, ale to za chwiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiilę jak odpocznę ;p
bo w końcu co za dużo to nie zdrowo
i mam nadzieję, że obawy mojej mamy, co do tego, że moja pamięć zastrajkuje i zapomnę jutro połowy, się nie sprawdzą
a najfajniejsze w tym wszystkim jest to, że taka forma przyswajania wiedzy baaaaaaaaaaardzo mi pasuje i nawet nie czuję się zmęczona ;)
jak tak dalej pójdzie to maturra serio okaże się bzdurrą
może to sprawka tej pomarańczy, która została zjedzona prawie ze skórą
a może letniej herbaty i piosenek eneja, którymi sobie właśnie jeszcze bardziej poprawiam humor
i oby tak dalej
PeeS. prawie zapomniałabym ;p do zakończenia roku zostało 78 dni, a do tzw. maturry (znaczy pierwszego egzaminu) 87 dni
to takie zestawienie to chyba na szczęście :D
Komentarze
akika
to 36 mi się z nie-boską kojarzy... znaczy z wiekiem męża w 2giej części
czyli coś zapamiętałam z romatyzmu ;) [jupi]
czyli coś zapamiętałam z romatyzmu ;) [jupi]
07/02/2008 22:57:06
akika
ja bym to określiła mianem konsultowanie...
poza tym mam podzielność uwagi :D
i 16 to taka łana liczba ;p
znaczy około 24 godzin by starczyło ??
poza tym mam podzielność uwagi :D
i 16 to taka łana liczba ;p
znaczy około 24 godzin by starczyło ??
07/02/2008 22:47:55
agusiek205
właśnie 16 minut jak na tłumaczenie jeszcze mnie [takiemu ciemnemu dziecku] co i jak i to tak, zeby załapało to wcale nie jest dużo...
no jeszcze jakbyśmy się razem uczyły... to ja tak myślę, ze całkiem niedużo ;p
no jeszcze jakbyśmy się razem uczyły... to ja tak myślę, ze całkiem niedużo ;p
07/02/2008 22:46:44
nastka89
Ty to Ty... Ty być mocno andere...
ale ja to się załamałam się :/
hmm... zakładając, że z tego jakieś 11 minut to było gadanie to może nie tak źle ;p
ale ja to się załamałam się :/
hmm... zakładając, że z tego jakieś 11 minut to było gadanie to może nie tak źle ;p
07/02/2008 22:45:24
akika
ja jeszcze sobą się nie załamała ja ;p
poza tym lubię Wertera bo był tak gUpi, że aż fajny xD
że niby 16 minut to źle jak na nas??
tia... i wiele wiele innych
Aga a ja się tak zastanawiam, że skoro do matury zaczynamy się uczyć około 3 miesiące przed po prawie 12 latach obijania się, to ile czasu będą nam zajmować przygotowania do sesji...
poza tym lubię Wertera bo był tak gUpi, że aż fajny xD
że niby 16 minut to źle jak na nas??
tia... i wiele wiele innych
Aga a ja się tak zastanawiam, że skoro do matury zaczynamy się uczyć około 3 miesiące przed po prawie 12 latach obijania się, to ile czasu będą nam zajmować przygotowania do sesji...
07/02/2008 22:43:12
nastka89
załamłam się...
`a może ja się nadaję na damską wersję Wertera??` - że co?! Ty nie myśl tyle, bo to Ci naprawdę szkodzi xD a poza tym ja nie chcieć stracić gUpiej siostry ;*
a co do matmy to ... 1 zadanie na 16 minut wymiata xD
`a może ja się nadaję na damską wersję Wertera??` - że co?! Ty nie myśl tyle, bo to Ci naprawdę szkodzi xD a poza tym ja nie chcieć stracić gUpiej siostry ;*
a co do matmy to ... 1 zadanie na 16 minut wymiata xD
07/02/2008 22:33:11
akika
bo przecież były ;D
bo fajniej wcinać `pekinkę` palcami ;D
i te `stoliczki`...
tia... 100 i 11 xD
bo fajniej wcinać `pekinkę` palcami ;D
i te `stoliczki`...
tia... 100 i 11 xD
07/02/2008 22:19:38
akika
przepraszam... za bardzo skupiłam się na naŁuce xD
a fajne było toto z królikowaniem się [rotfl]
mi też się chce ;) nawet historii jestem w stanie się uczyć na przyszły tydzień xD ale chyba jednak skończę ten polski ;)
a maturr się zda na 101% o!
[gUpawka mi się chyba, aż za bardzo włączyła, ale z drugiej strony to nawet lepiej]
a fajne było toto z królikowaniem się [rotfl]
mi też się chce ;) nawet historii jestem w stanie się uczyć na przyszły tydzień xD ale chyba jednak skończę ten polski ;)
a maturr się zda na 101% o!
[gUpawka mi się chyba, aż za bardzo włączyła, ale z drugiej strony to nawet lepiej]
07/02/2008 22:10:53
agusiek205
zapomniałaś o kapuście xD
tę mi pasuje... i mam normalnie ochotę na kolejne zadania z matmy... [znaczy gorzej mi...albo sen w środku dnia działa całkiem dobrz^^ ]
tę mi pasuje... i mam normalnie ochotę na kolejne zadania z matmy... [znaczy gorzej mi...albo sen w środku dnia działa całkiem dobrz^^ ]
07/02/2008 22:03:21
