Zdjęcie robione przez yyy hyyymmm yyhmmmm no wła¶nie.
Wchodzę w ostatni± fazę. Czuję się jak na odwyku ;)).
To własnie "jeszcze kilka spraw do ostatecznego załatwienia"...
Uda się, no ne? Miały być dwa tygodnia bez odzywania się (już bez liczenia, od kiedy: liczę od ostatniej rozmowy) i jeszcze nie minęło, ale trzymam się dzielnie i wiecie co? Wcale już nie mam ochoty się odzywać. Nic a nic. Dam radę. Rany, nareszcie. (?)
A teraz ciekawostka. "Guła", czyli indyk, to ksywa naszej babki od fizyki, nadana jej przez babkę od chemii z gimnazjum ;)). Chyba się nie lubi±. Chciałabym kiedy¶ zobaczyć, jak skacz± sobie do oczu :). Moje ukochane legendy tej szkoły :D.
Ciekawostka II. Chc± mnie wkręcić do gazetki. Czy ocena z polskiego naprawdę warta jest takiego po¶więcenia? xD