


zdjęcie z czerwca 2009r., kiedy miałam śliczne czerwone kłaki.
Notka podsumuwująca rok 2011:
Już wiem, że nie można nikomu ufać. Nawet jak zna się tę osobę bardzo długo. Nie będę rzucała nazwiskami autorów tych wszystkich beznadziejnych plotek na mój temat. Wiecie sami, że o was chodzi.
Wiem,że stara miłość nie rdzewieje, a łamać serca jest bardzo łatwo.
Poszalałam trochę, rozpiłam się i rozpaliłam.
Woodstock był całkowicie udany - CZŁOWIEK MASTKA! no i fenomenalny koncert ku pamięci Ciechowskiego.
Kocham Denata, Kasię i Rudego. Odnalazałam swoje miejsce i przyjaciół. Mogę z nimi zdobywać świat.
Jakie to cholernie głupie,że relacje między osobami w klasie A tak chujowo się pozmieniały.
Mimo kryzysów i krzywd, poznałam kogoś, kto niesie mi radość swoją osobą.
Używane najczęściej słowa w 2011 roku - CHCĘ UMRZEĆ!
no i nadal chcę.
"tu jestem w niebie"