Cęgi, szczypce i nożyce (używane przede wszystkim rozżarzone) stanowiły podstawowe wyposażenie każdego oprawcy. Cęgów, wchodzących w skład narzędzi rzemieślniczych, używano głównie do wyrywania nosa i sutków. Szczypców zaś - o rurkowatym kształcie - używano do wyrywania bądź wyłamywania palców rąk i nóg lub do wyrywania penisa. Mężczyźni byli w tym względzie uprzywilejowani, gdyż ich genitalia cieszyły się pewnego rodzaju "nietykalnością", opartą na cichej zgodzie obowiązującej przez wieki, nawet, jeśli przypadki kastracji, ucięcia penisa bądź całych genitaliów zdarzały się dość często (członki te oczywiście palono wraz z ofiarą). Były to jednak okaleczenia, których dokonywano nie z powodu gwałtów, lecz z powodu konspirowania i zbrodni obrazy majestatu. Gwałt pozamałżeński karano bardzo opornie i sytuacja w tym względzie niewiele się do dziś zmieniła: w małżeństwie zaś usprawiedliwiano go od zawsze - prawem do ciała partnera.
________
nie przerażajcie się za bardzo:D