W pięknej trumnie kłamstw,
w czarnym dole czasu,
leży przyjaźń.
Nikt nie płakał,
nie widać było śladu rozpaczy.
Tylko...smutek i żal...
W opozycji do bezsilnekj złości!
Oczy spuszczone w dół,
nieumiejące już spojrzeć Ci w twarz.
W nieoznakownym grobie,
parę lat.
Bez imienia, nazwiska, zdjęcia, przyczyny zgonu.
Przeminęła po prostu jak wszystko wokół.
A.D.Nowak
Bywa i tak...