I trzeba zacząć się uczyc i zaliczać? Hmm.. wczoraj z testu z fizyko miałam 4. Chyba tylko dlatego, że miałam 5 z ćwiczeń. Nie chciało mi sie uczyć. A dzisiaj... znowu nie poszłam na ćwiczenia. Jest źle jeśli o to chodzi. Teraz siedze i nadrabiam wczoraj stracony czas pisząc sciągi i ucząc sie z terapii manualnej. Czarna magia jak dla mnie. Ostatnio rano jestem całkowicie nie do życia. Ale dlaczego?