


Abra <3
Dzisiaj był kolejny piękny i słoneczny dzień :D.
Ksiądz był u nas po kolędzie chwilę po 11.
Wróciłam już do treningów po małej przerwie kiedy byłam przeziębiona i nie jest aż tak źle jak się spodziewałam.
Jutro rano jadę na rozmowę. Na nic się nie nastawiam. Zobaczymy co z tego wyjdzie :).
Miłego :*