Nie wiem czy to zdjęcie nie było już przypadkiem dodawane. Z braku laku może być i to - w końcu to "nie z rodziną - to tylko z kuznką" ^^
Strasznie długo nie odwiedzałem mojego fotobloga - potworne zaniedbanie, jednak teraz nie ma na to czasu - MAJ! :D
Non stop dzieje się tyle ciekawych rzeczy - ciekawych, niekoniecznie znaczy dobrych.
Z ostatniej chwili - ślub brata był świetny, poza tym znowu zobaczyłem Maję :)
Jestem szczęśliwy ze względu na jedną osobę, która jest trudna do odgadnięcia, ale to bardzo intrygująca :)
Trzeba brać się ostro do roboty - w końcu czerwony pasek sam się nie pojawi - bynajmniej nie na kartce xD
Chemia, TI, Historia - tyle zaliczeń ^^ i jeszcze ta akcja z Panią Piątek - Grabczyńską - szkoda jej bardzo, bo widać, że się niesamowicie stara.
Upały nie do zniesienia, ale wolę to niż zimę...
Za dużo wszystkiego: lekcje, oceny, pasek, bierzmowanie, warsztaty dziennikarsko-pisarskie!
Uwielbiam cudowne przejęzyczenia wśród naszej klasy xD:
- wywierzyszko, czos soczkowy w wersji Tomasza xD
- pusyszty w wersji Konieczka
- Szukczesz ( a to anegdotka poza naszą klasą)
- kwiaty stuczne w wersji babci Reni i Kasi taty xD
No nic, trzeba kończyć xD
Ostatnia pozytywna wiadomość: nasze fajne nauczycielki nie są w ciąży xD