photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 23 KWIETNIA 2011

część 5. - Księżniczka Śniegu...

                                       ***

Nauczyciel wszedł do klasy tylko po to, aby przekazać uczniom, że musi iść na chwilę do dyrekcji w jakiejś pilnej sprawie i wróci za około piętnaście minut. Od razu kiedy wyszedł, Igor spojrzał na Amelię a ona na niego. On odezwał się pierwszy.

- Czy przeszkadza ci to, że z tobą usiadłem?

- Tak, przeszkadza, ale co to zmienia? Nie mogę ci tego zabronić, ponieważ ta ławka nie jest moją własnością i każdy może tutaj usiąść.

- Dlaczego ci to przeszkadza?

- Ponieważ chcę siedzieć sama a po za tym to nie jest twoja sprawa. Do tej pory jeszcze nikt nie okazał się być aż takim impertynentem jak ty.

- W takim razie cieszę się.

- Jeśli to jest dla ciebie powód do radości, proszę bardzo.

- Jest. A tak właściwie to czemu po tej jednej sytuacji w centrum handlowym uznałaś, że jestem nieodpowiedzialny?

- Uważam to co widzę. Nie wyobrażam sobie jak można zostawić dziecko same w tak dużym i zatłoczonym miejscu. Powiedziałabym nawet, że to skrajna nieodpowiedzialność.

- Wszyscy popełniamy błędy. Wiem, że źle zrobiłem, ale przynajmniej na przyszłość będę o tym pamiętał.

- Na przyszłość? Gdyby coś jej się stało to żadnej przyszłości by nie było... Widzę, że nie zdajesz sobie z tego sprawy.

- Doskonale zdaję sobie z tego sprawę, ale czasu już nie cofnę. To nie był pierwszy raz kiedy opiekuję się swoją siostrą i taka sytuacja nigdy wcześniej nie miała miejsca.

- Jednak teraz do niej doszło a to świadczy o twojej nieodpowiedzialności. Zajmuj się siostrą lepiej, bo chyba nie chcesz jej stracić. - odrzekła stanowczo.

- Nie chcę... - odparł prawie szeptem.

Zabolało go to co powiedziała. Uderzyła w najczulszy punkt. Jego mama i Klaudia były dla niego najważniejsze i to on się nimi opiekował odkąd ojciec ich zostawił. Wiedział, że musi je chronić i być podporą w niejednej trudnej chwili. Każda porażka działała na niego negatywnie, ponieważ nie potrafił się z nimi pogodzić.

Jednak głos i spojrzenie Księżniczki było dla niego na tyle kojące, mimo tego chłodu, który bił od niej, że szybko uspokoił nerwy i powiedział.

- Tak w ogóle to dla mnie zaszczyt, że ze mną rozmawiasz. Słyszałem, że nie zamieniłaś słowa z żadnym uczniem w tej szkole. Czym sobie na to zasłużyłem?

- Tylko i wyłącznie swym zachowaniem, które pozostawia wiele do życzenia. Ponadto trudno jest nie odezwać się do osoby, która tak bezczelnie się we mnie wpatruje.

- Czy to zabronione?

- To akurat może być zabronione.

- Może, ale nie jest.

- Mam sprawić, żeby było?

- Jeśli aż tak ci na tym zależy, proszę bardzo.

- Nie zależy. Jest mi to całkowicie obojętne.

- Skoro jest takie obojętne dlaczego zwracasz na to uwagę?

- Mówię tylko o twoim zachowaniu. Nie znam bardziej zuchwałej osoby od ciebie.

- Dziękuję za komplement. A ja nie znam bardziej intrygującej osoby od ciebie.

Nagle do klasy wpadł nauczyciel i w tej samej chwili zadzwonił dzwonek. Okazało się, że wizyta u dyrekcji dość znacznie się przeciągnęła i zostawił uczniów na całą godzinę lekcyjną, więc jedne zajęcia mieli z głowy. Księżniczka Śniegu podniosła się i wyszła z klasy a Igor poszedł za nią. Gdy byli już na korytarzu ona odwróciła się i powiedziała.

- Teraz będziesz za mną chodził?

- To też może być zabronione?

- Tak, ponieważ to już podchodzi pod nękanie.

- Nie będę jeśli tego nie chcesz.

- Nagle zaczęło interesować cię to czego chcę?

- Nie nagle. A mogę wiedzieć czego chcesz?

- Chcę żebyś zostawił mnie w spokoju.

- Tego nie mogę zrobić.

- No tak... Będziesz siedział ze mną, chodził za mną i patrzył na mnie, bo wydaje ci się, że jestem intrygująca. Potem to minie i przestanę cię interesować, przestanę być ciekawym obiektem badawczym. Wtedy zostawisz mnie w spokoju.

- A jeśli przysięgnę, że tak się nie stanie?

- Nie uwierzę ci. Nie mam powodów, żeby ci wierzyć.

- Ja i tak przysięgam a powody dostaniesz.

- To się jeszcze okaże...

W tej chwili Igor zauważył, że Amelia delikatnie się uśmiechnęła i to był najwspanialszy i najsłodszy uśmiech jaki w życiu widział. Następnie poszła w stronę sali biologicznej gdzie miały odbyć się kolejne zajęcia... 

Komentarze

~colorsmil Genialne, genialne ! Już się nie moge doczekać co będzie dalej ! Aga Ty jesteś wspaniała ! Na następną część czekam niecierpliwie ! ;-* A zdj boskie ! <3
25/04/2011 18:41:17