photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 17 MARCA 2010
218
Dodano: 17 MARCA 2010

14.03.2010

Wszystko co dobre szybko przemija niestety...

Cudownie było <3333

Nie da się opisać tego uczucia, gdy wyszli na scenę ... Gdy jajko sie otwarło xd Najcudowniejszy dzień w życiu <3



Ok. godz. 13 byliśmy już w Manufakturze by coś zjeść. Chciałam isc nawet pod ich hotel w końcu blisko ale stwierdziłam że lepiej już pod halę. No więc pod gdzieś przed drugą pojechaliśmy po Arenę. W drodze z parkingu do hali po raz pierwszy zobaczyłam ich busy . To było0 dobre xdd

Karolina : Ejj. To są Tokio busy ??

Ja patrze na drogę a tam dwa identyczne autokary . Zaczynam skakać ryczeć i machać .

- Nie ! To Autobusy Th !

Haha. Boskie to było. Potem zaryczana idę pod halę i na koniec kolejki. Kurde jak szłam wzdłuż tej kolejki to myślałam ze ona sie nigdy nie skończy xd Stoimy chwilę w kolejce i podniecamy sie że widziałyśmy tour busy th a tu nagle przypomniałyśmy sobie o transparentach. Kurde .Żeby zapomnieć wziąć z samochodu. To przez te emocje xdd  Stoimy dalej , gadamy z dziewczynami co za nami stały. Zaraz jakiś chłopak i dziewczyny przyszli i mówią ze th właśnie z manufaktury wychodzą. Jaaa.... no masakra . 10 min. temu tam byłyśmy a teraz oni wychodzą. nie no załamka ale mniejsza o to. Za 15 min. słychać pisk. Wszyscy zaczynają piszczeć i biec w stronę bramy. No to my tez. Podobno biegłam po największych kałużach ale nie zwracałam na to uwagi.  Podbiegłam do bramy, z początku myślałam ze dają grafy ale potem sie zorientowałam ze przyjechali xd Wszyscy pisk jak nie wiem . Ochroniarze te siatki musieli trzymać bo byśmy wszystkie pospadały z tej skarpy prosto pod TH xd Autokary zaparkowały ale nikt nie wychodzi. Każdy się drze itp. a tu nagle z jednego się drzwi odsuwają i wychodzą dwa psy xd Te psy byly śliczne . Nie no widzieć psy bliźniaków to już postęp. xd Psy wprowadzili do hali a chłopaki nadal w tour busach. Było ,, Bill ! wyłaź do jasnej cholery ! " xD Zrezygnowałyśmy ze stania tam i wróciłyśmy do kolejki . Jakiś facet przypilnował nam miejsca wiec spoko . Przyszły do nas dziewczyny i stoimy , stoimy . Sypie śnieg i zimno jak cholera a kolejka sie nie rusza. No to podeszłyśmy na początek kolejki i wryłyśmy sie po opaski na fz xd  potem na speeda pod wejście i do kolejki. Myślałyśmy ze tam zamarzniemy tak zimno bylo xd Jeszcze okazało sie ze numerki jednak sa . Kazali ustawić sie w dwie kolejki . Jedna z numerkami a druga bez. Potem jednak im sie odwidziało i kazali sie ustawić w jedna. No i się juz tłok zrobił trochę . Ale dało sie jeszcze ruszać . Chodziłyśmy i szukałyśmy światełek chemicznych ale niestety brakło no to wróciłyśmy do kolejki. Przyszedł tata jednej z dziewczyn i powiedział ze ten facio przez megafon mówił ze od lewej strony będzie wpuszczał a wszyscy stali z prawej. Przeszłyśmy zanim jeszcze wszyscy sie skapnęli i stałyśmy dosc blisko bramek xd I wtedy zaczął sie horror. Wszyscy rzucili sie na lewa stronę. Był taki ścisk że sie oddychać nie dało. Do tego po nogami mieliśmy lód i było ślisko. Momentami to myślałam ze wypadnę przez te barierki na dol . Tam było z 20 m. barierki się ruszały , pomiędzy nimi były duże dziury a wszyscy się tak pchali ze masakra. I na dodatek ochroniarze nic nie robili tylko kazali sie cofnąć o krok do tylu. No kurde jak sie cofnąć ja nie ma miejsca a gdy sie cofniemy to ci co z boku stoją sie wryją na nasze miejsca . Nie no masakra . Jakoś o 18. 30 wreszcie zaczęli wpuszczać . Udało się wejść na początku. xd Jak wbiegłam po tych śliskich schodach to myślałam ze się zabije xd potem w hali szybko biegniemy . Była kolejka już do wejścia na dół. Jakiś facet powiedział żebyśmy dalej biegły  bo nikogo tam nie ma . No to speed. Wbiegłam pierwsza . Facet sprawdził bilet i na dół po schodach. Wszyscy krzyczą zeby nie biec a ja po 3 schody na raz xd byle by tylko szybciej xd Wbiegłam na płytę a tam jeszcze jeden facet opaski sprawdza . Wryłam sie w ta kolejke i szybko pod scene . Od Strony Geo juz kilka rzędów , na środku wybiegu też kilka rzędów , od strony Toma tam pod samą sceną też ale kolo wybiegu mało osób. No to do barierek i trzymam sie ich i nie puszczam. Potem Karolina tez przybiegła to ja wciągnęłam kolo mnie i git xd Jak już dużo osób przyszło to sie taki ścisk zrobił ze masakra. Kilka osób już przed rozpoczęciem zemdlało. Jedną dziewczynę wyciągali bo żebro złamała. Na początku mi ten ścisk przeszkadzał ale jak sie koncert zaczął to przestałam zwracać na niego uwagę xd Pamiętam jak jajko sie otwarło . xd wtedy przestałam zwracać uwagę na wszystko xd Podczas koncertu zapamiętałam tylko uśmiech Billa gdy zobaczył te serduszka podczas ,,Lass uns laufen"  i gdy powiedział że to juz ostatnia piosenka. Pamiętam że było ,,Nie ! Nie ! " i ryk ;(  Poza tym nie pamiętam nic . I jestem na siebie zła że tak mało zapamiętałam . Było cudownie <3333 Chcę jeszcze raz... TH  <3333

Pomimo tego że było mało osób wierzę że jeszcze przyjadą do PL. Sam Bill powiedział ,,next time" xD

Wystarczy czekać <333

 

 

 

Komentarze

~Karolina O Tak było cudnie , ale ja nigdy nie zapomnę twojej miny jak ci powiedziałam Ej to chyba TokioBusy xD Taka radośc ;D
20/03/2010 19:56:12