Ołłł Fack.. 

Z myChhą..<333 ;***

BFF skallbiie..  Dziisiejszy trening niezapomniany.. Chałupaa Pikuśowi skuurę podd okiemm rozciełaaa kijem od nordicka. Co pare metrów stawaliśmy i gadaliśmy.. Mnie piies prawiie opluł.. Alankaa, Rosia i Banana spotkaliśmy.. Adekk na żarty chcił się z nimi bić.. Hahahh. Potem Grosiu do nas dzwoni gdzie my tyle jesteśmy a my dopiero w połowe drogi. Zdjęciaa se na mostku robiliśmyy. Potemm dialoog jakii był. :

( A-Adek, P-Pikuś, C-Chałupa, H-Hajda, W-Ja.)

C- A ja wiem w kim każdy stąd się buja..

H i W - No nie mów im w kim my się bujamy.

C- No okej.

W- Ale w kim oni się bujają.?

C- Pikuś nie muszę mówić w kim bo każdy wie. A Adek w Wici.

A i W- No chyba nie...  xdd

C- To przecież widać.

W- Niie, my sie poprostu dobrze dogadujemy..

   Albo się z Adkiem z pół godziny kłuciłam czy jest psem czy nie jest.

Potem poszłam kawałek z wszystkimi do domu i na pożegnanie się z Hajdą przytuliłamm jak to BFF a potem poszłam kawałek z Adkiem bo szedł w tą samą strone. Na porzegnanie jak to tradycja każe "tuli tuli" jedną ręką bo drugą miałam zajętą i poszłam do domu.. Jednym słowem było zajebiście. I chce już powtórkę..

Aśś się rozpisałam..